Czy warto zamontować filtr do wody na kran kuchenny?

Według obowiązujących raportów dotyczących utrzymania i eksploatacji sieci wodociągowych w miastach ponad 50% przewodów, które dostarczają wodę do naszych gospodarstw domowych, funkcjonuje dłużej niż 50 lat. Do tego 45% funkcjonuje 25-50 lat. Dane mówią same za siebie: woda dostarczana tymi przewodami nie może być tak czysta, jakbyśmy tego oczekiwali. Czy warto zatem inwestować w domowe filtry?

Jakość wody w kranach, która pozostawia wiele do życzenia

Raport, o którym wspomnieliśmy we wstępie, to zbiór informacji o wynikach kontroli przeprowadzonej przez Departament Środowiska NIK, Najwyższej Izby Kontroli. Nie będziemy w naszym artykule próbować skracać całej jego treści, bo właściwie wystarczy przytoczyć jedno zdanie, by odpowiedzieć na pytanie zadane przez nas w temacie. „Kontrola wykazała niedotrzymywanie wymaganej jakości wody w instalacjach wewnętrznych budynków”.

Pozornie czysta woda w naszych kranach tak naprawdę czysta nie jest; często bywa zanieczyszczona wtórnie. Co to oznacza w praktyce? – Nie powinniśmy jej spożywać bezpośrednio, bez uprzedniego oczyszczenia, bo to niekorzystne dla naszego zdrowia. Paradoksalnie większość z nas powinna mieć tego świadomość, bo wystarczy zerknąć na to, co gromadzi się w naszych czajnikach, do których wlewamy wodę bezpośrednio z kranu…

Antybakteryjne, ceramiczne filtry Olympus+

Na rynku dostępnych jest mnóstwo rozwiązań, które mają poprawiać jakość wody, przy czym naszym zdaniem najlepszy wybór jest jeden: to antybakteryjne, ceramiczne filtry do wody Olympus+, o których możemy przeczytać więcej na stronie polskiego dystrybutora, firmy Intacto ze śląska. To filtry o dokładności filtracji od 0,1 do 0,5 mikrona, które zapewniają w naszych domach wodę krystalicznie czystą, zdrową, bezpieczną pod względem bakteriologicznym, a przy tym bogatą w sole mineralne.

W nawiązaniu do zawartości soli mineralnych warto podkreślić, że omawiane filtry do wody na kran kuchenny są dla nas korzystniejsze niż zaawansowane systemy odwróconej osmozy. Odwrócona osmoza co prawda również oczyszcza dobrze wodę ze szkodliwych związków, ale usuwa też z niej rozpuszczone sole mineralne. Woda oczyszczona w procesie odwróconej osmozy, docelowo przeznaczona do picia, powinna być ponownie mineralizowana. Woda oczyszczona przez nowoczesne, ceramiczne filtry już nie – i to przemawia na korzyść tego rozwiązania. Co więcej, filtry Olympus+ uzdatniają całkowitą ilość wody pobieraną z sieci, nie marnując ani kropli, a dla uzyskania jednego litra w filtrach odwróconej osmozy 7-10 litrów odprowadzamy do kanalizacji.