Zioła do przyprawiania potraw, które mogą rosnąć w naszych kuchniach

Świeże zioła to niezastąpiony składnik w naszych kuchniach. Od wielu lat w przydomowych ogródkach nasze babcie i prababcie sadziły między innymi szałwię, miętę czy lubczyk. W dzisiejszych czasach nie każdy dysponuje własnym ogródkiem, a kupione w sklepach świeże zioła nie zawsze spełniają nasze wymagania co do jakości i często są po prostu dość drogie. Na szczęście istnieją zioła, które bez problemu można sadzić w doniczkach. Przyjrzyjmy się najpopularniejszym gatunkom.

Bazylia

Bazylia to aromatyczne zioło o wspaniałym smaku i właściwościach leczniczych. Wyróżnia się wiele jej odmian, ale do "doniczki" nadaje się przede wszystkim bazylia cynamonowa, cytrynowa, czerwona i właściwa. Najbardziej znana jest bazylia właściwa, czyli zielona, często dodawana do różnego rodzaju potraw, szczególnie włoskich. Bazylia cytrynowa stosowana jest natomiast chociażby w produkcji likieru. Silny, korzenny zapach bazylii wynika z zawartych w niej związków biologicznych, takich jak flawonoidy, saponiny czy garbniki. Olejki aromatyczne na bazie bazylii wykazują antydepresyjne i relaksujące działanie, a świeże liście lub sok przyspieszają regenerację skóry. Bazylia działa również odstraszająco na komary i łagodzi skutki ich ukąszeń.

Cząber

Cząber to roślina znana i stosowana od czasów starożytnych. Delikatnie podkreśla smak potraw. Przypomina tymianek lub majeranek, ale ma bardziej ostry smak. Cząber posiada wiele cennych składników, m.in. garbniki, sód, potas czy związki żywicowe i śluzowe. Ma dobroczynny wpływ na układ pokarmowy człowieka – łagodzi stany zapalne, pobudza wydzielanie kwasu żołądkowego, działa przeciwbiegunkowo. Wykazuje również właściwości przeciwbakteryjne i moczopędne. Cząber warto dodawać do ciężkostrawnych potraw z kapusty, aby zniwelować występujące u wielu osób wzdęcia po ich spożyciu. Świetnie komponuje się również z ziemniakami, kiszonymi ogórkami, rybami, mięsami i serami.

Estragon

Kolejną rośliną, która funkcjonuje w polskiej kuchni jako przyprawa i może być uprawiana w doniczce jest niesamowicie aromatyczny estragon. Podobnie jak każde zioło, również wykazuje wiele prozdrowotnych właściwości. Składniki aktywne estragonu działają przeciwzapalnie, przeciwgrzybiczo i antybakteryjnie. Stosowany jest również do produkcji kosmetyków. Ma słodki, orzeźwiający i lukrecjowy zapach. W smaku wykazuje posmak bazylii i anyżu. Jest to bardzo ważna przyprawa szczególnie w kuchni francuskiej: dodawany jest do zup, sosów, kurczaka, jagnięciny, kaczki, ryb i owoców morza. Stanowi doskonałą przyprawę do ogórków, sałat, buraków, musztardy czy masła ziołowego. Estragonu należy używać ostrożnie, bo potrafi zdominować smak dania, jeśli dodamy go zbyt dużo.

Lubczyk

Znany i uprawiany od lat lubczyk znalazł zastosowanie w kuchni, lecznictwie, a także jako afrodyzjak. Co ciekawe – roślina ta pochodzi z dalekiego Afganistanu i Iranu. Lubczyk obniża poziom złego cholesterolu, chroni przed chorobami serca, prostaty oraz ma dobroczynny wpływ na skórę, układ moczowy i nerki. Skuteczne pomaga walczyć z niestrawnościami, ma działanie oczyszczające i przyspieszające przemianę materii. Niepowtarzalny smak i aromat lubczyku wykorzystywany jest w kuchni do wielu potraw – sosów, dań mięsnych, warzywnych, rybnych, a nawet tych na bazie owoców morza. Świetnie komponuje się z rosołem, ziemniakami i twarożkiem. Nasiona lubczyku i innych ziół znajdziemy w dobrych sklepach ogrodniczych, takich jak chociażby Toraf.

Majeranek

Raczej nikogo nie zaskoczymy faktem, że majeranek to kolejna roślina stosowana nie tylko ze względu na swoje właściwości smakowe, ale również lecznicze. Majeranek jest sprawdzonym lekiem na wiele dolegliwości: kaszel, katar czy zatoki. Stosowany zewnętrznie pomaga z kolei w gojeniu ran i leczeniu dolegliwości reumatycznych. Majeranek stanowi też składnik kropli do płukania jamy ustnej. W starożytności stosowano go również jako afrodyzjak. W kuchni sprawdza się w potrawach ciężkostrawnych, ponieważ stymuluje wydzielanie kwasu żołądkowego i zapobiega wzdęciom. Warto więc dodawać go do dań na bazie grochu, kapusty, wieprzowiny czy baraniny.