Kiedy warto zlecić badanie wody?
Analiza wody to badanie pokazujące stan fizykochemiczny oraz bakteriologiczny wody. Ze względu na określone normy, jakie powinna spełniać woda użytkowa, w szczególności pitna, powinno się przeprowadzać analizę co najmniej raz w roku. Miejscem, które zajmuje się tego typu badaniami jest terenowa stacja sanitarno-epidemiologiczna (sanepid) oraz specjalistyczne laboratoria. Analizę przeprowadzają również firmy zajmujące się uzdatnianiem wody.
Woda, którą wykorzystujemy w codziennym życiu powinna być zdrowa i czysta. Nie zawsze tak się dzieje, ze względu na rodzaj ujęć, z których pochodzi.
Woda powinna być badana regularnie, przede wszystkim kiedy jest czerpana ze studni. Taki sposób dostarczenia wody niesie ryzyko zanieczyszczenia jej z różnych przyczyn. Studnia może być zlokalizowana w bliskiej odległości od pól, które są nawożone specjalnymi substancjami mogącymi negatywnie wpływać na zdrowie – wyjaśnia ekspert z ESC Global.
Mogą również przedostawać się do studni zanieczyszczenia z przydomowej kanalizacji.
Wodę należy przebadać, jeśli pojawiają się niepokojące sygnały:
- podrażnienie skóry,
- zmiana zapachu oraz smaku wody,
- woda jest mętna lub zmieniła się jej barwa.
Co obejmuje analiza wody?
Pełna analiza wody obejmuje badanie fizykochemiczne i mikrobiologiczne. Parametry fizykochemiczne, które są oceniane podczas analizy wody to, m. in. pH, mętność, przewodność elektryczna, zawartość żelaza oraz chlorków. Natomiast badanie mikrobiologiczne określa, czy w wodzie znajdują się bakterie. Najczęściej sprawdza się obecność:
- liczba Escherichia coli,
- enterokoki kałowe,
- clostridium perfringens (łącznie z przetrwalnikami),
- liczba bakterii grupy coli,
- liczba mikroorganizmów w 22±2⁰C po 72h.
Firmy zajmujące się uzdatnianiem wody często oferują darmową analizę fizykochemiczną wody. Wiąże się to jednak z zakupem od danej firmy urządzenia uzdatniającego. Jest to opłacalne rozwiązanie, kiedy woda wymaga oczyszczenia.
Czy trzeba badać wodę z wodociągów?
W przypadku wodociągów np. miejskich, odbiorca może być pewien, że woda jest badana cyklicznie, a jej zawartość fizykochemiczna spełnia normy określone w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia. Oczywiście, dla własnych potrzeb i taką wodę można sprawdzić. Szczególnie, jeśli w urządzeniach, typu czajnik elektryczny zbiera się kamień. Znaczyć to może, że stężenie magnezu i wapnia mieści się w określonych normach, ale może być na tyle wysokie, że tworzy kamień kotłowy. Jest to osad powodujący szybszą eksploatację urządzeń mających styczność z wodą użytkową, co prowadzi do wzrostu kosztów gospodarstwa domowego.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana